Paweł Bijata
17 Lis 17:10
Scenariusz jest zwykle bardzo podobny. Kierowca popełnia wykroczenie (np. przejazd na czerwonym świetle, bez zielonej strzałki) i ma nadzieję, że mu się upiekło, bo w okolicy nie widać żadnego radiowozu. Kilkadziesiąt metrów dalej czekają już na niego funkcjonariusze i zatrzymują pojazd. Okazuje się, że całe zdarzenie zarejestrowała kamera zamontowana na wysokim maszcie w nieoznakowanym radiowozie. Rejestrator można sprytnie ukryć w koronie drzew lub zająć zaparkować radiowóz z dala od obserwowanego skrzyżowania.
Funkcjonariusze w Łodzi urządzili dwa dni temu polowanie na kierowców, podczas akcji korzystali właśnie z ruchomego centrum monitorowania. Policjanci ukarali łącznie kilkadziesiąt osób za przejazd na czerwonym świetle oraz niestosowanie się do sygnału s-2 (zielonej strzałki).
Sygnał zielony nie zezwala na wjazd za sygnalizator, jeżeli ruch pojazdu utrudniłby opuszczenie jezdni pieszym lub rowerzystom, ze względu na warunki ruchu na skrzyżowaniu lub za nim opuszczenie skrzyżowania nie byłoby możliwe przed zakończeniem nadawania sygnału zielonego. Na pouczenie nie ma co liczyć, bo jak wiemy policjanci dostają zakaz pouczania, muszą wstawiać mandaty.
Przyłapani na gorącym uczynku kierowcy byli zaskoczeni. Po pierwsze w okolicy nie zauważyli żadnego radiowozu, o akcji nikt nie ostrzegał również przez CB, ani w aplikacji zainstalowanej w telefonie. Niektórych do przyjęcia mandatu zmusił dopiero film z zarejestrowanym wykroczeniem.
Łódzka drogówka nie chce pokazywać radiowozu wyposażonego w system kamer. - Chcemy przekonać kierowców, że policja widzi więcej, niż im się to wydaje. I naginanie przepisów może być kosztowne - powiedziała TVN24 sierż. sztab. Jadwiga Czyż. Funkcjonariuszka prosiła również, aby nie nagrywać pojazdu.
My jesteśmy zdecydowanie przeciwni łamaniu przepisów i tym samym stwarzania niebezpiecznych sytuacji na drodze, ale jednak nie lubimy być nagrywani z ukrycia. A biały Mercedes Sprinter jest do tego wręcz stworzony. Na pokładzie ma zainstalowane 7 kamer dużej rozdzielczości. Policjanci wewnątrz pojazdu mogą obserwować bezpośrednie otoczenie samochodu oraz śledzić kierowców znajdujących się nawet kilkaset metrów od samochodu.
Policjanci chwalą się, że z daleka można dokładnie zarejestrować twarz chuligana. Zdecydowanie wolimy, aby samochód, który jest w służbie społeczeństwa częściej wykorzystywany był podczas zabezpieczania meczów piłkarskich, zgromadzeń czy imprez rozrywkowych. Do patrolowania ulic drogówka otrzymuje przecież nowe i mocne radiowozy.
Mitsubishi L200 Monster
Jeżeli zwykła terenówka to za mało.
Karoq - nowy SUV od Škody,
czyli konkurenci mają duży problem
Marcedes Marco Polo
To świetna, ale bardzo droga alternatywa dla namiotu
Honda Civic 5D 2017,
która wygląda na 200 KM, a ma pod maską 988 cm3
Jeep Renegade
AWD / LONGITUDE / 2.0 MULTIJET / 120KM / M6 / NIGHT EAGLE
Renault Twingo GT
3,6 m długości, silnik z tyłu, napęd na tylną oś i 110 KM!