Sprzedaż spadła, a oferta w sporej części powoli zaczyna wymagać odświeżenia. Mazda nie panikuje i konsekwentnie wdraża swoją receptę na wspomniane wyzwania. Na rynku właśnie debiutuje ponownie zmodernizowana 6, a jeszcze w tym roku poznamy zupełnie nową kompaktową 3. Jeżeli będzie wierna studyjnej zapowiedzi – jest na co czekać.
Wdrożona w 2011 roku nowa estetyka modeli Mazdy to bez wątpienia najlepsze, co spotkało ją w ostatnich latach. Samochody japońskiej, dość niszowej na tle konkurencji marki, zaczęły wywoływać emocje i sprowadziły do salonów wielu nowych klientów.
Czas leci jednak nieubłaganie, a odnowiona gama zaczyna wymagać powoli naturalnego odświeżenia. Drugim modelem, który się z tym spotka, będzie czwarta już generacja kompaktowej Trójki.
Część czwarta
Mazda 3 zadebiutowała w 2003 roku, zastępując kultowy model 323 cieszący się 26-letnią historią na rynku. Nowy kompakt wprowadził japońską markę w standardy XXI wieku, dzielnie mierząc się z konkurencją zarówno z rodzimego rynku, jak i z Europy i Korei Południowej. Mimo ograniczonego zasięgu (pierwsza generacja nie była dostępna np. w Polsce), Mazda 3 na dobre zagościła na europejskich drogach.

Drugie wcielenie, z ekscentrycznym i charakterystycznym uśmiechniętym przodem, było kontynuacją koncepcji poprzedniczki. Oferowane w latach 2008 – 2013 nie powtórzyło sukcesu poprzedniczki, a gdy w międzyczasie marka wdrożyła nowy język stylistyczny – poprzednia Trójka pasowała do gamy jak pięść do nosa.
Trzecia i obecna generacja, zadebiutowała już 5 lat temu i zdefiniowała kluczowy model japońskiej marki na nowo. Tym razem auto było dłuższe, szersze i niższe. Wyglądało – zjawiskowo.
Czas biegnie jednak nieubłaganie i powoli nadchodzi czas na zmianę warty. Piątka to chyba symboliczna i ważna liczba dla Mazdy, bowiem po raz kolejny zmiana warty na stanowisku Trójki nastąpi po 5 latach. Czwarta generacja, ma trafić na rynek jeszcze tej jesieni, na listopadowym Salonie w Los Angeles – podaje Auto Express.

Zapowiada się obiecująco
Bezpośrednią zapowiedzią nowej Mazdy 3 był przedstawiony w zeszłym roku, doskonale prezentujący się prototyp Mazda KAI Concept. Spodziewamy się zatem ewolucji, która minie pod znakiem bardziej agresywnych linii, przemodelowanych proporcji i futurystyczniej zarysowanego kokpitu. Sytuacja będzie zatem podobna, co w przypadku pierwszej Mazdy wykonanej w duchu SkyActiv drugiej generacji – nowej CX-5.
Druga generacja kompaktowego SUV-a zadebiutowała w zeszłym roku i była pierwszą nową Mazdą od czasu ukończenia procesu dostosowywania gamy do aktualnego języka stylistycznego. Bo nic nie jest nigdy tak idealne, aby nie można było tego unowocześnić!